Pigwy, a właściwie owoce pigwowca, najlepsze są po pierwszym
przymrozku. Można też je przemrozić 3 dni w zamrażalniku.
SKŁADNIKI
0,5
kg pigwy
0,3
l płynnego miodu (najlepiej lipowego) lub 2 szkl. cukru
1 imbir (lub 0,5 paczki sproszkowanego)
kilka goździków i cynamon
0,5
l. spirytusu
0,25 l. wody
WYKONANIE
Przemrożone i umyte pigwy pokroić na ćwiartki i wypestkować. Włożyć do szczelnego naczynia, dodać miód (lub cukier) i przyprawy. Odstawić na 3 dni od czasu do czasu mieszając
Wlać wodę następnie spirytus odstawić na minimum miesiąc.
Rozlać do butelek, właściwie jest gotowa, ale radzę poczekać jeszcze 2-4 miesięcy.
Owoce można ponownie wykorzystać robiąc drugi
zalew.
Wspaniale rozgrzewa w zimowe wieczory.
Wspaniale rozgrzewa w zimowe wieczory.
Jest przepyszna. łatwy przepis.
OdpowiedzUsuńŁadnie pięknie.
OdpowiedzUsuńIle tego imbiru ? cały korzeń ? czy mielony . ile ???
Cynamon laskę 2 ,3 ? czy mielony i znowu ile ??
poza tym może być nawet dobre
Imbir - daję płaską łyżeczkę sproszkowanego lub 1 mały korzeń. Jednak są osoby dla których jest to za bardzo imbirowe.
OdpowiedzUsuńCynamon - zmielony 1 łyżeczka.
"Dla zdrowotności" jest akurat.
Pozdrawiam i na zdrowie :)